niedziela, 30 sierpnia 2009

Śródziemnomo(r)że się uda?

Na początek taka oczywista oczywistość :) (na marginesie)


A teraz do rzeczy.
Jako doświadczony hipochondryk byłem ostatnio u lekarza z tą swoją wątrobą. Wizyta poranna o 7.50 rano co było lekkim wyzwaniem ale zdążyłem dokładnie na czas. Podchodząc do gabinetu jak zawsze w każdej przychodni zastanawiałem się czy kłócić się z ludźmi i wchodzić według godziny przyjścia czy grzecznie zapytać kto ostatni i odczekać swoje w kolejce bo ktoś inny przyszedł tu wcześniej.
Tym razem postanowiłem, że idę na twardziela i zapytałem czy jest ktoś w gabinecie a jak mi powiedzieli, że jest to zapytałem czy jest ktoś na wcześniejsza godzinę niż 7.50 bo ja jestem umówiony na 7.50. Cisza jaka po tym pytaniu nastała dowodziła, że poprzednie osoby raczej wybrały drugi wariant i przychodząc pytały "kto ostatni?". A tu przychodzi gbur i pyta kto wcześniej...
Po pełnej napięcia dziesięciosekundowej ciszy gdzie nikt nie odpowiedział że jest umówiony wcześniej, ani nikt nie powiedział, że decyduje kolejność przyjścia otworzyły się drzwi i wyszedł pacjent. Ponieważ konsternacja przed gabinetem trwała nadal spytałem ponownie czy jest ktoś wcześniej umówiony a że nikt się nie zgłosił to wszedłem.
To taka pozostałość pokomunistyczna, gdzie jak się szło do lekarza to trzeba było o 4.00 wstać i iść w kolejkę, zresztą dalej tak jest u niektórych specjalistów. Pewnie jeszcze minie parę lat zanim ludzie zamiast pytania "kto ostatni?" będą zadawać pytanie "kto umówiony wcześniej?". Oczywiście pod warunkiem, że wizyty umawiane będą na konkretną godzinę.

Lekarz się ucieszył, bo już mnie dawno nie widział, na dodatek jak mu pokazałem komplet badań krwi jaki sobie robiłem przed operacją to aż podskoczył z radości. Ogólnie to miły człowiek jest ten doktor Szubiakiewicz. Taka gaduła trochę i jak mówi o HBSie to używa dziecinnych porownań typu: "Pana wirus jest jak samochód bez silnika" albo "inni lekarze typu diabetolog, pulmunolog, inny... log każą panu...". Ja nawet nie wiem jakim on jest logiem i mówię po prostu na niego wątrobolog bo generalnie tylko tym się zajmuje.
W każdym bądź razie lekarz popatrzył na wyniki, pozapisywał sobie wszystko w karcie, zlecił mi jakieś super hiper dokładne badania sprawdzające tego wirusa, a dokładnie ilość nici DNA w mililitrze krwi i na koniec powiedział coś co mnie zatkało.

Najpierw zapytałem co mnie może niepokoić, jakie objawy będą świadczyć, że wątroba mi siada itp. Powtórzył, że wątroba nie boli i jak ktos tak mówi to znaczy, że po prostu albo go kichy bolą albo coś innego w okolicach. Powiedział też, że przy moich wynikach to raczej nie spodziewa się żeby cokolwiek miało się złego dziać.
Drążąc temat zapytałem co się robi jak wątroba pójdzie złą drogą? ("wątrobo! Nie idź ta drogą..."). Lekarz odpowiedział, że nawet jaby co to zaczyna się leczenie antybiotykowe przeciwwirusowe. Czyli tak sobie myślę, że generalnie paniki nie ma i tylko trzeba to kontrolować.
Już całkowicie na koniec zapytałem, czy opłaca się brać jakieś lekarstwa na wątrobę na co on powiedzial, że nie ma sensu i że wystarczy jedynie przejść na dietę śródziemnomorską. Oraz powiedział, że ma pacjentów którzy mieli HBSa i stosując tą dietę tak wzmocnili wątrobę że się tego HBSa całkowicie pozbyli!!! Czyli jednak można się tego pozbyć i zdarzają się takie przypadki. Jest światełko w tym mrocznym HBSowym tunelu.

Poczytałem o diecie śródziemnomorskiej, faktycznie jest zdrowa i dobra na wszystko. (Tutaj fajny artykuł: http://www.przepisy-kuchenne.info/dieta-srodziemnomorska). Znalazłem też sporo przepisów na różne potrawy, niepokojace jest tylko to że te przepisy znalazło mi na stronie senior.pl. (http://www.dieta.senior.pl/dieta/srodziemnomorska)

Nie wiem co o tym mysleć ale ten senior.pl trochę mnie zdołował.

3 komentarze:

InnaM pisze...

Hehhehee, no co... Czas leci, seniorze :P A tak poważnie, dieta śródziemnomorska jest generalnie zalecana wszystkim, bo po prostu jest zdrowa, więc nie przejmuj się :D

Pięknego macie syna :))

sheryll pisze...

Nie zaglądałam tu już wieki całe,a tu tyle nowości. A maluch jaki "dorosły"! Cudze dzieci zawsze jakoś tak szybko rosną.

Anonimowy pisze...

he he he - to tak jak mnie wtedy gdy w 8 miesiącu ciązy podałam w internetowym przeliczniku wagi swoją wagę (a przytyłam wówczas 15 kilo) i wzrost i podało mi ze "TWOJA WAGA JEST IDEALNA" SZOK - he he he
czyli to kolejny fenomen
bo od dawna lekarze polecają taką dietę i to nie seniorom :)
Smacznego

A jak się czujesz po zabiegu?
MajkaMB1